Dyskuje poczytacie sobie niżej
Dyskusja:
Niezłe, ale ciekawe co wy sądzicie?
teraz można ciąć " dekle " bagnetem . faktycznie przebicie wroga to za mało teraz można go pociąć na plasterki jeszcze
Pamiętam jak w wojsku plutonowy wpadał w szał, kiedy widział, że ktoś próbuje naostrzyć taki bagnet. Z założenia bagnetem się PRZEBIJA cel, do tego nie jest potrzebna wyostrzona krawędź. Tym modelem można też ciąć drut, otwierać konserwy oraz robić całą masę innych rzeczy, do których bardzo ostry nóż nie jest potrzebny. To nie przypadek ani niedopatrzenie, że oryginalnie szlif jest tylko jednostronny... Ale to było wojsko :) Rozumiem, że jak ktoś ma to chce używać jak mu się podoba :) Co do cyt. "bardzo dobrego narzędzia", to przypominam sobie, jak koledze w wojsku zdarzyło się uderzyć takim bagnetem płazem o ramę łóżka - głównia pękła. Łapka w górę :)
Kurde chlopie jak posiadsz taki fajny spzrzet to kup profesjonalna ostrzalke do niego a nie robisz z niego noz do chleba
ile takie cos mniej wiecej kosztuje ?
Podobało się wam?, tak czy nie? może zerknij tu?